Królowa matka mogła jeszcze za życia przekazać swój urząd jednej z córek. Owa dziedzicząca księżniczka, siostra rządzącego i matka przyszłego króla, mogła odtąd nosić tytuł „Ohemmy“ i być szefową państwa. Wtedy król urzędował tymczasowo wraz z dwiema kobietami, starą królową matką jako doradczynią i młodą królową matką jako szefową państwa. Młoda „Ohemma“ reprezentuje przy tym aspekt Wenus bogini Nyame, która jest powiązana jako „Asaase Afua“ z planetą Wenus. Ten aspekt dotyczył jej płodności.
Bogini miłości podobnie jak jej królewska siostra może wybierać wolno męża lub kochanka kiedykolwiek zechce. Jej nieograniczona wolność erotyczna nie odróżnia się jednak od innych królewskich księżniczek, które stosują prawo polyandrii. Dzieci królowej i księżniczek nie mają ojca a to jest bardzo korzystne, ponieważ tylko dziecko niemające ojca może zostać królem. Te wielorakie związki kobiet królewskiego klanu odgrywają ważną rolę w polityce zewnętrznej i tworzeniu strategicznych aliansów.
Dopiero w XIV wieku pojawia się kult słońca związany z królem. Dzięki rozwiniętemu handlowi złotem Bono Mansu wzbogaciło się i przeistoczyło w wielkie królestwo. Odkryte pokłady złota i całe złoto w kraju było własnością króla, który uczynił ze złotego proszku walutę (…) Złoto było uważane oprócz tego za metal słońca. Ułatwiało to wprowadzenie kultu słońca, wyznawanego również przez inne narody. Początkowo Akanowie wierzyli, że księzycowa bogini Nyame rodzi słońce każdego dnia jako swój męski aspekt, nazywany „Nyankopon“. Z czasem Nyankopon stawał się coraz bardziej samodzielnym bogiem słońca, a król przemieniał się w wizerunek słońca oraz w kapłana boga Nyankopon.
Od tej pory kult słońca pomagał najwyższemu z królów, stojącemu ponad królami klanów i miast, podkreślać jego status. Tylko jemu przysługiwała nazwa „Syna Słońca“, podczas gdy inni królowie pozostawali „Synami Księżyca“. „Synem“ boga słońca nie był jednak w sensie biologicznym a tylko z racji urzędu. Jako człowiek był nadal w linii kobiecej synem bogini księżyca. Kiedy królowie Bono Mansu organizowali uroczystości w jej imieniu, siadali na srebrnym tronie. Jeżeli były to państwowe uroczystości wtedy zasiadali na złotym tronie. Król pozostawał w ramach konstytucyjnych synem krolowej matki, nie mógł bez jej zgody podejmować decyzji. Mimo religijnej czci oddawanej słońcu nie miał szansy na stanie się despotycznym monarchą.
Od tego powstrzymywały go jeszcze inne czynniki: w związku z kultem słońca król był widziany jako źródło solarnego życia i miał święty obowiązek wnoszenia do państwa życiodajnej siły, co było rozumiane zarówno w kategoriach magicznych jak i praktycznych. Poliandria królewskich księżniczek ma swój odpowiednik w polygynii króla. Nie jest jednak polygynią wolnego wyboru, według jego widzimisię, lecz podlega pewnym regułom, które są niezwykle ważne i pomagają utrzymać stabilizację wewnątrzpaństwową. Albowiem król bierze za żonę każdą królową klanu czy księżniczkę dziedziczną każdego klanu w kraju.
Biorąc pod uwagę ogromne rozmiary królestwa Bono Mansu, w którym klany miały jeszcze boczne rozgałęzienia, liczba owych królewskich żon była całkiem pokaźna, w idealnym wypadku powinna liczyć 3333 kobiet. (…)
7.4. Religia Akanów i sakralna rola królowej matki oraz króla
Największym bóstwem Akanów jest Nyame, wszechświat, i Nyame jest, wbrew nowym wpływom chrześcijańskiego misjonarstwa, boginią. Jest bardzo podobna do staroegipskiej kosmicznej bogini Nut. Tak jak ona jest wieczna, nieskończona, powstała sama z siebie, jest twórczynią wszystkiego i Wielką Matką. Jest jednoznaczna z nocnym rozgwieżdżonym firmamentem i księżycem, jest „wielkim krążącym kołem“ nieboskłonu.
Nyame ma w sobie pierwiastki męskie i żeńskie, ten pierwszy rodzi każdego ranka na wschodzie pod postacią słońca, podobnie jak bogini Nut rodząca boga słońca Re. Jej podwójna natura jest symbolizowana przez elementy ognia i wody. (…)
Nie tylko królowa matka jako wysoka kapłanka państwa jej ucieleśnieniem, ale również wszystkie kobiety są wcieleniem Nyame, ponieważ są źródłem życia. (…)
Nyame podzieliła świat na trzy sfery: niebo, ziemię i świat podziemny. Mimo że niebo jest jej domem, rządzi również w innych regionach pod dwoma innymi aspektami.
Jako „Asaase Afua“ jest boginią ziemskiego procesu tworzenia i jest reprezentowana przez ośmioramienną gwiazdę i Wenus. Pozwala wszystkiemu rosnąć i jest utożsamiana z dojrzewającą, płodną ziemią. Jej partnerem staje się później bóg Nyankopon. Jej siłą jest erotyka, ratuje i broni życia.
Jako „Asaase Yaa“ Nyame rządzi światem podziemnym i jest niepłodną, wyschniętą ziemią. Jej nazwa „Stara Matka Ziemia“ oznacza aspekt starej bogini. Jej symbolem jest sześcioramienna gwiazda oraz planeta Jupiter. Jest duchem ziemi i twórczynią świata podziemnego, umarli leżą zakopani w jej „kieszeniach“. Jej świętymi zwierzętami są skorpion i wąż, przy czym szczególnie wąż jest symbolem śmierci i odrodzenia. Nikomu nie wolno uprawiać miłości w buszu, na wyschniętym stepie tzn. poza strefą płodnej ziemi. To obraziłoby Asaase Yaa. (…)
W tych trzech aspektach Nyame jest trójpostaciową boginią rozwiniętego matriarchatu, która występowała w wielu formach w krajach Bliskiego Wschodu oraz Europy. Nie miała oficjalnych świątyń w żadnym aspekcie ponieważ sama była kosmosem i ziemią. Tylko mniejsze, niższe bóstwa miały chaty-świątynie, ona tego nie potrzebowała. Dla niej było poświęcone jakieś specjalne drzewo w każdym mieście i w każdym gospodarstwie, ogień w piecu w każdym domu był jej rozpalany dla niej, a „wieczny ogień“ płonął również dla niej w pałacu królewskiego klanu. Jako bogini śmierci przyjmuje ofiary z płynów, które są wylewane na ziemię, pije również krew wylaną przez myśliwych i wojowników. (…)
7.5. Rozwój patriarchalnych tendencji w państwach Akanów
Po okresie najwyższego rozwoju kultura państwowa Akanów przeżywa powolny upadek, ponieważ jej matriarchalne podstawy zostają podważone przez patriarchalny wpływ islamu, który zdążył się rozprzestrzenić w ogromnej części Afryki. Zislamizowane narody rządziły nad Nigrem potężnymi państwami, takimi jak królestwo Mali i Songhai (12 – 15 wiek) i wywierały bezustanny nacisk na sąsiadów, którzy nie mieli już możliwości dalszej emigracji. Samo wprowadzenie kultu słońca wraz z męską radą państwową króla wystarczyło do osłabienia tradycyjnej władzy królowej matki. Pojawiające się uznanie linii ojcowskiej króla – jakkolwiek by nie było ograniczane w praktyce – oznaczało brzemienną w skutkach innowację opartą na islamskich zasadach kultu ojca. Król Obunumankoma (1363-1431) wprowadził oficjalnie kult słońca. Spędził on parę dobrych lat na dworach różnych islamskich sudańskich władzców ucząc się od nich podstaw kierowania państwem. Po przejęciu władzy w Bono Mansu zainicjował kult słońca wraz z linią ojcowską króla, co oznaczało zwiększenie władzy królestwa. Wraz z kolejnymi rządami jego brata Takyi Akwamo (1431-1463) uwidoczniły się polityczne implikacje tej nowej zasady. Nowy król popierał ideologię islamu i wprowadził z niesłychanym rygorem rozpowszechniony w Sudanie kult Ntoro, który w przeciwieństwie do niedawnej równowagi sił, zdecydowanie działał na szkodę kobiet. Kult Ntoro jest odmianą patriarchalnego kultu ojca, wraz z nim została wprowadzona powszechnie ojcowska linia dla wszystkich meżczyzn. Matrylinia nie mogła być jednak zniesiona, istnieje wśród Akanów do dzisiaj, jednakże według dzisiejszych reguł każda osoba pochodzi w kobiecej linii od antenatki, w męskiej od pewnego nadprzyrodzonego przodka, boga swojej grupy Ntoro.
„Ntoro“ oznacza nasienie mężczyzny i jest porównywane do deszczu zapładniającego kobiecą ziemię. Tym samym duchy Ntoro mieszkają w jeziorach i rzekach. Męskie nasienie ma mieć własną duszę, która po śmierci mężczyzny wciela się w kolejne dziecko w rodzinie. Tym samym ojciec zostaje postrzegany jako rodzaj mniejszego boga, ponieważ nosi w sobie życiodajną siłę Ntoro, której należy oddawać cześć.
Wszystkie te nowe pomysły mogłyby mieć niewielkie znaczenie, gdyby jednocześnie nie zostały wprowadzone drastyczne środki wzmacniające męski autorytet. Decydującym było przejście od matrylokalności do patrylokalności, wprowadzenie się żony z dziećmi do klanu ich ojca. To oznaczało, że tym samym ojciec dostawał prawo do dyscyplinowania dzieci oraz kontroli nad przestrzeganiem oddawania należytej czci swojemu bogowi Ntoro. Dalsze środki dotyczyły zmian we wszystkich cyklicznych obrzędach dotyczących ciąży, urodzin, małżeństwa i zgonu. Celebrowane do tej pory przez klan matki, zostały przejęte przez ojca z jego bogiem Ntoro. Do tego dołączyła się dyskryminacja kobiety ze względu na „nieczystą“ menstruację. Zasada „nieczystości“ stała się obowiązującym prawem. Kolor czerwony, wcześniej kolor jej krwi i życia stał się kolorem śmierci. (…)
Te nowe zasady zaczęły dzielić królestwo, zarysował się koniec wspólnoty. Naturalnie ani królowe matki ani proste kobiety Akanu nie zgodziły się bez walki na wprowadzone zmiany. Poza tym, nie wszystkie klany przyłączyły się do kultu Ntoro. Klan Asine z miasta Wenkyi przeciwstawił mu się, nie zaakceptował również kultu słońca króla, co w efekcie przyniosło rozłam. Tradycyjni Wenkyi stworzyli własne królestwo, którego centrum stanowiła królowa matka, urzędująca na perłowym tronie, do tej pory nie praktykują kultu Ntoro. W innych klanach i miastach wprowadzenie patrylokalnego małżeństwa, kiedy młoda narzeczona musiała opuszczać swoją wielką rodzinę by zamieszkać z rodziną męża, napotkało na zdecydowany opór. Do dzisiaj wspomina się, że pod rządami Takyi Akwamo zdarzało się, że żony otruwały mężów i czarna magia kwitła. Najbardziej znienawidzoną zmianą była ta, że żona musiała uznać małżonka za głowę domu i szanować jako boga Ntoro oraz dodatkowo podlegała izolacji podczas menstruacji. Wiele kobiet rozgniewanych zmianami opuszczało swoich mężów i wychodziło za mąż za obcych, albo decydowało się na prostytucję. (…)
Patriarchalne przemiany zdecydowanie wpłynęły na wcześniejszą matriarchalną strukturę małżeństw Akanów. Jednakże rola kobiet w społeczeństwie pozostała nadal silna. Oprócz tego, że mogły łatwo rozwiązywać pierwsze, formalne małżeństwa i nawiązywać następne, utrzymały również swoją ekonomiczną niezależność. Zajmowały się rolnictwem, do nich należała żywność i dodatkowo, do dzisiaj trwająca, kontrola nad handlem na targu. To samo dotyczy kobiet z innych, mocniej spatriarchalizowanych szczepów Akanu z zachodniej Afryki jak Joruba, Ibo, Dahomej, Nupe, Benin czy Ewe w Nigerii. Bardzo ważną ochronna rolę odgrywają również tajne kobiece związki.
Heide Göttner-Abendroth, Das Matriarchat II, 2. Stammgesellschaften in Amerika, Indien, Afrika, Verlag W. Kohlhammer, 2000, Stuttgart.
(przetłumaczone fragmenty pochodzą z rozdziału 7, s. 204-229)