Zawłaszczone źródełka

Przeważnie wierni nie zwracają na nie uwagi. Zakratowane i dyskretnie zakryte są dla niepoinformowanych niewidoczne. A przecież są w kościele najważniejsze! Bez nich świątynia chrześcijańska nie byłaby potrzebna. Kościołów na źródłach, albo przy źródłach jest więcej niż kościołów na, względnie przy, kamieniach kultowych. Wybrałam tylko parę przykładów a jest ich przecież tysiące!

Kościół św. Vereny w Zurzach (Szwajcaria) niedaleko granicy niemieckiej.

Jest od dawna celem pielgrzymek. Do św. Vereny (pogańskiej bogini przerobionej w chrześcijańska świętą) pielgrzymują kobiety 1 września i proszą ją o potomka. W tym małym miasteczku znajdują się również termy źródlane, o których mówi się, że kąpiel w nich pomaga w leczeniu bezpłodności. W kapliczce kościoła zbudowanego około roku tysiącznego znajduje się zakratowany grób Vereny. Jest piękna, z rozpuszczonymi włosami, w rękach trzyma swoje atrybuty, grzebień i dzbanek. Nie wiadomo właściwie dlaczego jest w klatce.

verenazurzach

Tuż obok grobu świętej znajduje się w podłodze zakratowane źródełko. I wszystko jest jasne. To ono musiało istnieć na początku. To do niego przychodziły kobiety. Potem miejsce kultu potężnej Vereny zaanektował Kościół, przerabiając ją na skromną mniszkę.

verenazrodlo

Na suficie kaplicy mamy jeszcze jeden ciekawy element, to tzw. Zielony Pan, archaiczny Duch Lasu, Dziki Człowiek (Wilderman)

zurzachdergrueneman

Jeszcze na początku XX wieku kobiety składały swoje ślubne czepce w owej kapliczce.

Św. Otylia i jej źródła

W Alzacji mamy miejsce niezwykłe: Le Mont St. Odile, góra św. Otylii. Parę lat temu odwiedziłam to miejsce i nie wiedziałam co powinnam bardziej podziwiać, czy zachwycający rezerwat kultowych kamieni, słynne źródło Otylii, tzw. Pogański Mur (Heidenmauer) czy potężny klasztor na górze z trzema wyjątkowymi kaplicami. W podłodze kaplicy św. Otylii, schowane pod kratą, znajduje się źródełko. Jeżeli zejdziemy niżej odnajdziemy główne źródło. Oczywiście jak reszta podobnych źródeł ma leczyć choroby oczu. Dodatkowym argumentem na jego działanie jest sama figura świętej, miała się urodzić niewidoma. Przy jednej kaplicy, którą można by było obejść dookoła, znowu krata. W ten sposób kościelni hierarchowie położyli kres popularnemu obchodzeniu kaplicy na wzór pogańskich rytuałów.

widok ze wzgórza Otylii rozciąga się do Czarnego Lasu i Belchenberge

Widok ze wzgórza Otylii rozciąga się do Czarnego Lasu i Belchenberge

Niestety, zakratowane

Niestety, zakratowane

 

Klasztor z trzema kaplicami jest miejscem pielgrzymek. Mogłam spędzić tam noc w niewielkiej celi oraz zjeść niezłą kolację z winem w klasztornej restauracji. Następnego dnia wyruszyłam na odkrywanie kultowych kamieni w okolicy. Turyści wabieni są tu romantycznymi nazwami jak Kamień Druida, itd. Nie informuje się ich jednakże, że koło trzech kilometrów dalej, po drugiej stronie wzgórza klasztornego znajduje się jeszcze ciekawsze miejsce z kamieniami o wyjątkowym kształcie wanien. Niektóre mają wyżłobione miseczki. Dopiero po zobaczeniu całego genialnego kompleksu ze świętymi kamieniami i źródłami staje się jasne, dlaczego trzeba było tę naturalną świątynię zawłaszczyć.

Kamienie z wyżłobionymi nieckami, wannami. Niektórzy specjaliści podejrzewają, że mogły być w czasach pogańskich używane do porodów.

Kamienie z wyżłobionymi nieckami, wannami. Niektórzy specjaliści podejrzewają, że mogły być w czasach pogańskich używane do porodów.