Matriarchat w dawnej Japonii

W niedawnej dyskusji na Facebooku, w grupie „Dziewuchy Dziewuchom” pojawil się temat roli kobiety w Japonii. Jedna z dyskutantek zapytała o matriarchat, który miał panować tam do III w. n. e. W związku z tym podrzucam tłumaczenie paru rozdziałów z drugiego tomu pracy H. Göttner-Abendroth o matriarchatach. W następnym blogu udostępnię tłumaczenie dalszego rozdziału o Ainu.

Bogini Amaterasu i tańcząca kapłanka

Heide Göttner-Abendroth, Das Matriarchat II, 1, Stammesgesellschaften in Ostasien, Indonesien, Ozeanien, Verlag W. Kohlhammer, 1999, s. 118-127

Dla Amaterasu, japońskiej Bogini Słońca i Kamui Fuchi, Bogini Ognia Ainu

6. Wyspy wokół Japonii: kultura kobieca na południu i północy

6.1 Kult shintō w Japonii

Odpowiednikiem koreańskich szamanek „Mudang“ są w Japonii „Miko“. Panowały od najstarszych czasów pierwotnej japońskiej religii shintō. W shintō mamy do czynienia z trzema okresami, zgodnymi z rozwojem japońskiej kultury. [1] Od epoki kamiennej do epoki żelaza (4500 p.n.e. do VII wieku n.e.) panował pra-shintō, w którym kapłanki klanowe dziedziczące funkcję, były odpowiedzialne za cały obrządek religijny. Od średniowiecza do nowożytności (VII – XIX wiek) panował okres zorganizowanego czy upaństwowionego shintō, idącego w parze z patriarchalizacją i centralizacją Japonii trwającą ok. 200 ostatnich lat. Proces ten oddzielił shintō w sanktuariach, wraz z ich cesarsko-urzędniczą kastą od tolerowanego, ale pogardzanego ludowego shintō. Kobiety w roli Miko występowały w obu sferach, lecz w sanktuariach dzieliły obowiązki z mężczyznami. Zostali oni naznaczeni do roli kapłanów urzędników, ale musieli przyjąć kobiece imiona oraz nosili kobiece stroje. [2] Wraz z nacjonalistyczną i wrogą kobietom rewolucją Meiji (1868 do dzisiaj), w ramach zaostrzonej centralizacji kobiety zostały całkowicie odsunięte od pełnienia funkcji kapłańskich, zabroniono im również pełnienia funkcji Miko w wersji ludowej kultu. Państwowe shintō zostało oczyszczone ze wszystkich magicznych i religijnych elementów a świątynie zostały wyznaczone na miejsca państwowych uroczystości. Nie udało się jednak całkiem wykorzenić tradycyjnej obrzędowości w ludowym shintō. W czasach współczesnych, wraz z upadkiem cesarstwa po II Wojnie Światowej, oficjalne shintō uległo deformacji stając się prywatnym rytuałem cesarskiej rodziny. Jednocześnie zaczęły się rozpowszechniać nowe religie, tworzone przez kobiety, w których odrodziła się funkcja Miko.

W epoce pra- shintō kobiety zajmowały najwyższe funkcje jako Miko. Chińskie i japońskie prace historyczne, zajmujące się tym okresem, wspominają o wielu rządzących królowych, które jednocześnie były szamankami o charyzmatycznym autorytecie. Jeszcze w trzecim wieku n.e. mówi się o Himiko, która nie była wyjątkiem, ale ostatnią z długiej linii królowych-szamanek, noszących dziedziczny tytuł „Himiko“ [3] W związku z tym, że od czasów kamienia do 3 w. n. e. kapłaństwo w pra-shintō było jednoznaczne ze sprawowaniem najwyższej władzy w różnych królestwach, niektórzy badacze starożytnej Japonii mówią jednoznacznie o matriarchacie. [4]

To panowanie kapłanki odbywało się według znanego klasycznego, matriarchalnego modelu; reprezentantką największego sakralnego systemu była kobieta, której syn albo brat sprawował administracyjne obowiązki. Obszar jego działalności nazwalibyśmy dzisiaj „świeckim“, gdyby nie to, że matriarchalne społeczeństwa nie znały podziałów na „sacrum“ i „profanum“. Królowa-kapłanka nie pokazywała się w oficjalnie, ale „była otoczona tysiącem służebnych“ (Wie-Chih o Himiko). Te tysiące kobiet z pewnością nie pełniły roli służebnych, ale były doradczyniami tronu i utrzymywały łączność z matriarchalnymi rodami w kraju. Królowa-kapłanka pra-shintōizmu była przy tym mocno związana z Boginią, objawiającą się w szamanistycznych rytuałach w jej osobie. W stanie ekstazy występowała sama jako Bogini. Odzwierciedla to również określenie „Kami“ na bóstwo, zawierające dwa tożsame znaczenia „służyć bóstwu“ oraz „być bóstwem“. [5] Jej syn, względnie brat, był odpowiedzialny za wypełnienie boskiej przepowiedni. (…)

W matriarchalnym pra-shintōizmie funkcja kapłanki nie była wyłącznie przypisana królowym. Każda kobieta, przeprowadzająca rytuały inicjacji posiadała funkcję Miko i mogła dokonywać ceremonii, szczególnie wtedy gdy była matką, albo jeszcze lepiej – matką całego klanu i dla dobra dzieci i rodziny zajmowała się kultem. Dopiero z czasem ta ogólna sakralna funkcja wszystkich kobiet uległa zróżnicowaniu na zaklinaczkę zmarłych, wróżkę, sakralną położną, tancerkę. Święte kobiety, które służyły wyłącznie jednej bogini, nazywały się „Himmo“, albo „Shomo“, co oznaczało świętą matkę. [6]

W tym kontekscie bardzo ciekawym jawi się starojapońskie słowo „Imo“ oznaczające jednocześnie „siostrę“, „kochankę“ oraz „małżonkę“. Wskazuje na bliski matriarchalny związek między siostrą i bratem u królowych Himiko, które miały przy boku brata w funkcji koregenta a może nawet w roli kochanka.

Wyspy Riukiu

6.2. Siostra i brat na wyspach Riukiu

Duchowa dominacja siostry oraz mocny związek brata i siostry nie należą jedynie do historii w kulturze Japonii. Na wyspach Riukiu, do których należy również Okinawa, japońscy etnolodzy zbadali relacje, które są żywym przykładem na układy w starożytnej Japonii. Wyspy Riukiu tworzą połączony łańcuch ciągnący się od południowego krańca Japonii aż do Tajwanu/Formosy. Przy dobrej widoczności można płynąć wzdłuż nich od Tajwanu do Japonii, bez używania sprzętu nawigacyjnego. Dzięki odosobnieniu wysp zachowały się tam zwyczaje charakterystyczne dla dawnej Japonii. I tak, jeszcze do niedawna główna kapłanka, siostra króla nosząca tytuł „Kikoe no Ogimi“ wraz z innymi kapłankami, była uważana za boginię. Przy tym siostra króla była rzeczywistą regentką, wielką, charyzmatyczną postacią, opiekującą się królem i sprawującą najwyższą władzę nad całym krajem.

Ów związek brata i siostry nie dotyczył tylko kobiet z arystokracji, wszystkie kobiety na wyspach Riukiu były czczone przez braci jako „Onari-gami“, „żywa dusza siostrzana“, albo „bogini-siostra“. Kiedy mężczyźni wypływali na morze nosili przy sobie parę włosów swoich sióstr, gdyż były one jednocześnie kapłankami jak i boginiami opiekuńczymi klanu.[7]

Tekst pieśni wioślarzy z Rukiu brzmiał następująco: „nasza rodzona siostro, bogini, przybyłaś aby się nami opiekować. Dusza naszej siostry zamieni się w pięknego motyla, niezwykłego motyla“.

Motyl jest jednocześnie przybyszem z Innego Świata jak i symbolem bogini-siostry. Spełniała ona funkcję rodzinnej kapłanki przy grobie klanowym i w czasie szamanistycznego transu wcielała w siebie dusze przodków, które za jej pośrednictwem służyły klanowi radą i wskazówkami. (…)

Wiara Onari-gami na wyspach wskazuje na to, że matriarchalna kultura dawnej Japonii musiała przyjść z południa. Najstarszą historyczną epoką Japonii jest kultura Jomon, w której zbieraczki i łowcy przyszli z północy przez wyspę Sachalin, leżącą nad ujściem syberyjskiej rzeki Amur. Na japońskiej północnej wyspie Hokkaido żyją potomkowie Jomonów, Ainu, pierwotni mieszkańcy Japonii, którzy zdecydowanie nie mają patriarchalnej tradycji. [8]

Kultura agrarna późniejszego okresu Yayoi wraz z charakterystycznymi cechami matriarchatu dotarła do Japonii jednak z południa. Tu właśnie znani nam już ludzie Yueh odegrali najważniejszą rolę, ich kultura jest jeszcze częściowo zachowana u nie-chińskich narodów jak Yao, Tai i Miao na południu Chin (por. rozdział 4). Ludy Yueh, ludzie morza, wyruszając z południowo-wschodnich Chin zasiedlali obszary Filipin, Tajwanu, żeglowali wzdłuż wybrzeży do poł. Korei i wzdłuż wysp Riukiu do poł. Japonii. Napotkali tam ludy Ainu z północy z którymi się nigdy nie wymieszali. Wprowadzili uprawę ryżu w wodzie, uprawę drzew owocowych, udomowili zwierzęta i budowali wielkie megality, które można znaleźć w Japonii i Korei. (…)

Dopiero koło 200 roku n.e. hordy konnych najeźdźców, przybyłe z Korei do poł. Japonii i należące do syberyjsko-ałtajskiej grupy etnicznej, rozpoczęły podbój pojedynczych matriarchalnych klanów oraz wprowadziły wczesny patriarchat centralizując władzę cesarską.[9]

W tym samym czasie nastąpił rozłam kultury państwowej i narodowej. Jeszcze później Japonia stała się, podobnie jak Korea, przez wprowadzenie najpierw buddyzmu a potem konfucjanizmu jako doktryny państwowej, chińską prowincją kulturalną wraz z odpowiednim podporządkowaniem kobiet. [10]

W kontekście epoki Yayoi nie dziwi nas fakt, że w mitologii południowej Japonii znajdujemy elementy, które nawiązują do innych narodów południowej Azji, aż do Khasi w Assamie. [11] Wyróżnia się tu znowu temat siostry i brata np. w historii Izanami i Izanagi, pierwotnej pary rodzeństwa, które stworzyło Japonię. Boski brat Izanagi, stojący na niebiańskim wiszącym moście miesza swoją „włócznią“ mętne wody potopu, po czym boska siostra Izanami rodzi parę wysp, z których powstaje Japonia. Następnie Izanami rodzi boginie wód i oceanu, wiatrów, drzew, gór, pól i zboża; wszystkie mają charakter ziemsko-agrarny. Zaludnia Japonię i to nadaje jej charakter Matki Ziemi, podczas gdy Izanagi przybiera cechy boga nieba, z jego oczu powstaje słońce i księżyc. Pramatka Izanagi umiera podczas narodzin boga ognia i w ten sposób staje się boginią śmierci w krainie umarłych. Tu odzwierciedla się jasno mit wegetacyjny, w którym bogini natury przemieszcza się między górnym i dolnym światem – ogień niszczy wegetację.

W dalszej części mitu widzimy Izanagi buntującego się przeciwko owemu prawu zamiany życia w śmierć, schodzi on do dolnego świata i mimo zakazu patrzy na boginię śmierci Izanami oraz ucieka przed prześladowcami przy pomocy magii. Oznacza to, że chce tylko popatrzeć na śmierć a samemu nie umrzeć, co narusza kosmiczne prawo rodzenia się i umierania, któremu nawet Izanami się podporządkowywuje. Izanami jest oburzona i rozszerza prawo życia i śmierci również na ludzi: dziennie ma umierać tysiąc ludzi! Izanagi sprzeciwia się temu i stwarza tysiąc pięćset chatek narodzin, aby jeszcze więcej ludzi wróciło ze świata umarłych. Tu jednak kończy się jego moc, ponieważ tylko Izanami, wielka bogini królestwa zmarłych, może wysłać wysłać dzieci do ponownego narodzenia na ziemię ze świata podziemnego. Dostrzegamy więc pewien konflikt między Izanami i Izanagi, który został narzucony przez patriarchalnych skrybów z jasnym zamiarem podważenia starej matriarchalnej wiary w życie, śmierć oraz ponowne narodziny. Są przesłanki na to, że partner Izanagi, który występuje jako bóg działający przeciwko bogini został dodany później i, że Izanami pierwotnie sama z siebie, jako potrójna bogini niebios, ziemi i świata podziemnego, wykreowała kosmos. (…) Różne wersje owego mitu występują na wyspach Riukiu, Okinawie, w Tajwanie, u Miao, Tai i Yao w południowych Chinach, u Tajów, Khmerów i innych narodów Indochin jak i na większych wyspach Indonezji oraz mniejszych Polinezji a więc na całym obszarze, w którym istniały matriarchalne rolnicze społeczeństwa okresu kamiennego.[12]

Motyw siostry ustanawiającej prawo, stwarzającej porządek dla ludzi i kosmosu, oraz brata występującego przeciwko niemu, powraca również w japońskiej mitologii wraz z boginią Amaterasu i jej bratem Susanoo oraz księżniczką Toyotama i księciem Hoori. (…) Podobnie jak pramatka Japonii Izanami, tak i Amaterasu, czczona w świątyni Ise na wschodnim wybrzeżu, musiała być praprzodkinią wielu matriarchalnych grup, zanim została, ta najważniejsza ludowa bogini, przejęta przez patriarchalnych cesarzy jako wyłączna przodkini domu cesarskiego. Była panią świata, który uczyniła zdolnym do zamieszkania, posługując się typowymi matriarchalnymi kunsztami. [13] Założyła małe niebiańskie poletka ryżowe oraz niebiańskie długie pola ryżu i corocznie kosztowała ryżu. Najchętniej przesiadywała ze swoim towarzyszkami w świętej tkalni tkając boskie szaty. Nocami spała w niebiańskiej jaskiniowej grocie. Brat Susanoo był panem burzy i morza i miał dlatego wielce wybuchowy charakter. (…) Kiedy wygrał, zakładając się z siostrą, pycha go poniosła i stracił samokontrolę: zdewastował jej pola ryżowe, zniszczył rowy nawadniające i rozrzucił to wszystko naokoło jak gruzy i śmieci. (…) Odarł ze skóry konia i rzucił go na dach świętej sali tkalni, w której Amaterasu przebywała wraz z towarzyszkami. Umarły z szoku a Amaterasu przepełniona gniewem i bólem zamknęła się w swojej grocie i odmawiała wyjścia. Nastąpiło straszliwe i wieczne zaćmienie słońca na świecie.

Ta część mitu sięga do politycznych zdarzeń kiedy wczesnopatriarchalne narody jeźdzców napadły Japonię z Korei, dewastując uprawy rolników i prześladując matriarchalne królowe. [14] Mit opowiada o zniesieniu przez nich władzy matki klanowej – towarzyszki Amaterasu „umarły“ -, ale bogini słońca była tak głęboko zakorzeniona w wierze ludowej, że nie udało się jej zabić. Wprost przeciwnie, bogini słońca broni się przez pogrążenie świata w ciemnościach. Niezwykle interesująco przedstawia się jej metamorfoza w Miko, boską szamankę, mogącą przynieść pomoc: miriady bogów zbierają się przed grotą Amaterasu, ale na próżno błagają, proszą i żalą się. Zagniewana bogini wzbrania się przed wyjściem. Rozkazano wtedy wszystkim kogutom zapiać, jako że kogut jest świętym zwierzęciem słońca, budzącym je każdego dnia. Jednak nawet one nie odniosły sukcesu. Zawołano wtedy boginię szamankę Amę no Uzume, która zaczęła frenetyczny taniec przed grotą, wpadła w erotyczną ekstazę obnażając piersi a potem zrywając z siebie całe odzienie. Zgromadzeni bogowie zaczęli się gromko śmiać i Amaterasu, zaciekawiona hałasem, wyjrzała z groty. Zapytała o powód owego śmiechu a Miko odpowiedziała, że bogowie znaleźli lepszą boginię od Amaterasu i stąd ich radość. Amaterasu otworzyła szerzej drzwi aby przyjrzeć się owej bogini. Wtedy bóg siły odsunął jej drzwi jeszcze szerzej i światło Amaterasu rozbłysło całą mocą, spojrzała w święte lustro trzymane przez bogów i zobaczyła nową boginie, czyli samą siebie!

Mit pokazuje, że tylko Miko może wywołać słońce z groty swoim ekstatycznym tańcem, ponieważ zna naturę owej matriarchalnej bogini. Jej postać wraz z erotycznymi elementami należy do najstarszych źródeł mitu o Amaterasu. Prawdopodobnie kapłanka boginii słońca nazywała się sama wcześniej Amaterasu, ponieważ wykonywała wszystkie czynności zarezerwowane dla bogini słońca w rytualnych obrzędach, jej mężem i bratem był Susanoo. Dla narodu stawała się na pewien czas boginią, czczoną jako „Jej Wysokość Szamanka“. Owa cześć dla szamanki jako bogini podczas wypełniania jej funkcji jest oddawana nawet dzisiaj na wyspach Riukiu, w samej Japonii jeszcze do dzisiaj przetrwały rodziny szamanek, żyjących w matriarchalnym i matrylokalnym systemie w pobliżu świątyń (…).

Religia ludowa przetrwała w obrazach i w obrządkach, o wiele bogatszych niż rytuały udomowionej państwowej religii. Ich elementy nie tylko łączyły niższą klasę japońską z sąsiednimi kulturami południowych wysep, ale również z przetrwałymi i znanymi kulturami matriarchalnymi w całej wschodniej Azji. Nieprzypadkowo znajdujemy mit o schowaniu się słońca i jego przywołaniu przez szamankę czy koguta u Miao w poł. Chinach jak i u Khasi czy Naga w Assamie. [15] To samo dotyczy czczenia przez rolników bogiń klanowych czy bogiń gospodarstwa, czyli przodkiń. Jedną wielce starą boginią ziemi, lasu oraz gór jest „Yama no-kami“, albo „Yamahime“ (górska księżniczka). Drwale wyobrażali ją sobie jako piękną kobietę, niezwykle chętną do miłosnych gier. W związku z jej kultem istnieje wiele erotycznych rytuałów, przeprowadzanych albo w lesie, albo na górach. Do kultu górskiej bogini należało również przeprowadzanie zmarłych dusz oraz obrządki płodności, przepowiednie plonów oraz bitwy na kamienie między grupami młodych mężczyzn, między którymi sama bogini wybierała sobie ofiarę. Również święta góra Japonii, Fuji Yama (Góra Ognia) była siedliskiem bogini o imieniu Sengen-Sama. Owa tradycja łączyła się z kultami innych wielkich bogiń gór w całej zachodniej Azji. Dopiero podczas industrializacji Japonii na wzór krajów zachodnich owe obrządki zostały wytępione.

[1] Por. Haruko Okana „Die Stellung der Frau im Shintō“ Wiesbaden 1976, M. Eder „Geschichte der japanischen Religion“, Nagoya, 1978, s. 218

[2] Por. H. Okana, op.cit., s. 23

[3] Por. H. Okana, op.cit., s. 27

[4] Por. H. Okana, op.cit., s. 30, 35, 22ff

[5] Por. pojęcie „Kami“ u Edera, op. cit. s. 1-49

[6] Por. H. Okana, op. cit., s. 18 i 38

[7] Por. H. Okana, op. cit., s. 16 i 26-28

[8] J. M. Kitagawa, Prehistoric Background of Japanese Religion, w History of Religion, tom 2, Chicago, 1963, s. 304

[9] Por. niezwykle ciekawą książkę C. i A. Cowell, Japan’s Hidden History. Korean Impact on Japanese Culture, Elisabeth (New Jersey) i Seoul (Korea) 1984, Kitagawa op. cit., s. 310, M. Eder, op. cit., s. 268

[10] Por. M. Eder, op. cit., s. 279

[11] Por. U. Pauly “Japan und die Kultur aus dem Süden” w “Beiträge zur Japanischen Ethnogenese”. Wyd. Kreiner, Bonn 1980, s. 78-80, Taryo Obayashi “The Origins of Japanese Mythology” w “Acta Asiatica” 31, Tokyo 1977, s. 1-23

[12] Por. U. Pauly, op. cit., s. 78-90

[13] Por. Odette Bruehl „Japanese Mythology“ w „New Larousse Encyclopedia of Mythology“, London, New York, 1974, s. 409, A. Wedemeyer „Das Verbergen der Sonnengottheit in der Felsenhöhle“ w „Deutsche Gesellschaft fuer Natur- and Voelkerkunde Ostasiens“, Tokyo, 1935.

[14] Por. tlumaczenie mitu: M. Eder, op. cit., s. 225 i 226, H. Okana, op. cit. s. 73-81

[15] Por. Taryo Obayashi „Die Amaterasu Mythe im alten Japan und Sonnenfinsternismythe in Suedostasien“ w „Ethos“, 25, Stockholm, 1960

Informacje o vouivrenoire

Born in Warsaw, studied English Philology in Lublin (Poland). Moved to Zurich in 1976, studied at Zurich University (Journalism, Slavic Philology, English Literature). Married, two daughters, two granddaughters.
Ten wpis został opublikowany w kategorii BLOG i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s